Jest rok 1972. UNESCO - organizacja wyspecjalizowana ONZ - ustanawia "Listę światowego dziedzictwa". Mają na nią trafić arcydzieła dziedzictwa kulturowego: zabytki, groty, zespoły budowli, dzieła człowieka, stanowiska archeologiczne oraz cuda dziedzictwa naturalnego: pomniki przyrody, parki narodowe, formacje geologiczne, strefy naturalne.

Jest rok 1978. Pierwszych 12 obiektów zostaje wpisanych na tą prestiżową Listę. Wśród nich 2 w Polsce: Stare Miasto w Krakowie i Kopalnia Soli w Wieliczce. W następnych latach kolejne miejsca o "wyjątkowej powszechnej wartości" trafiają na Listę, coraz więcej państw przyjmuje lub ratyfikuje Konwencję.

Jest rok 2013. Lista liczy sobie już kilkaset miejsc. Po powrocie z Bliskiego Wschodu wpadam na pomysł, by odwiedzić, poznać i utrwalić na zdjęciach jak najwięcej z nich.

Jest rok 2018. Zakładam bloga, by podzielić się z Wami tym, co widziałem...

Na chwilę obecną - po konferencji w Rijadzie we wrześniu 2023 - Lista obejmuje 1202 obiekty (w tym 3 obiekty skreślone), w 168 Państwach-Stronach Konwencji.

niedziela, 1 września 2019

Butrint

...visit № 141...



...czyli: o historii śródziemnomorskich cywilizacji w pigułce...

Mało jest na Bałkanach miejsc, gdzie na niewielkiej przestrzeni można prześledzić, poznać i zrozumieć wzloty i upadki kolejnych imperiów, władających tym górzystym regionem. Butrint leżący 20 km na południe od albańskiego portu Saranda, ulokowany na półwyspie między Morzem Jońskim i jego zatokami, nazywany jest "śródziemnomorską historią w pigułce", gdyż zawiera w sobie poniekąd cząstkę każdej cywilizacji, która odcisnęła piętno na kulturze południowej Europy. Według klasycznej mitologii starożytne miasto zwane Buthrotum zostało założone przez uciekinierów z płonącej Troi. Sam Wergiliusz przekazuje to na kartach Eneidy, dodatkowo wzmiankując o fakcie pobytu w Butrincie legendarnego greckiego herosa Eneasza. Archeolodzy potwierdzają, że już w VII wieku p.n.e. istniała tu grecka kolonia z niewielkim portem, otoczona murami obronnymi, która w kolejnych stuleciach stała się ważnym ośrodkiem kultu boga Asklepiosa. W 228 roku przed Chrystusem Butrint dostał się pod panowanie Rzymu i został częścią prowincji Macedonia. Funkcjonował wtedy jako prężny port morski aż do VI wieku, kiedy to w okresie wielkiej wędrówki ludów został kilkakrotnie splądrowany i spalony. Chrześcijaństwo przyniosło miastu kolejny rozkwit - zostało nawet siedzibą biskupstwa i stolicą historycznej diecezji Buthrotum. Nie na długo, bowiem pod rządami Cesarstwa Bizantyjskiego rozpoczął się powolny upadek, przyspieszony dodatkowo najazdem Słowian. Cała średniowieczna historia miasta ściśle wiąże się z walkami Bizancjum przeciwko italskim Normanom i Wenecjanom, a następnie Republiki Weneckiej z Imperium Osmańskim o panowanie nad tym regionem. W tym też okresie mieszkańcy Butrintu opuścili swe domy - teren wokół osady dawno zmienił się w bagna, poza tym dość już mieli nieustannego zagrożenia ze strony coraz to nowych najeźdźców...
Ponownie dla świata Butrint został odkryty w 1928 roku za sprawą włoskiego archeologa Luigiego Marii Ugoliniego, który jako pierwszy rozpoczął badanie tajemniczych ruin na półwyspie. Wykopano wtedy resztki murów obronnych, starożytny amfiteatr, pozostałości domów i łaźni rzymskich, akwedukt, baptysterium, fragmenty katedry oraz XIV-wiecznego zamku weneckiego. Antyczne miasto od 1992 roku wpisane jest na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, dodatkowo kompleks otacza Park Narodowy Butrint obejmujący strefę bagien z bogactwem występujących tu gatunków roślin i zwierząt.
Wygodną asfaltówką, którą albański dyktator Enver Hoxha polecił wybudować w 1959 roku z okazji wizyty w Butrincie radzieckiego przywódcy Nikity Chruszczowa, dostajemy się na darmowy parking tuż obok bramy wejściowej. Jest niedziela, więc nie dziwią nas tłumy turystów w okolicach kasy biletowej. Według mapki wręczonej nam przez kasjerkę rozpoczynamy podróż przez historię miasta, od antyku po czasy nowożytne. Pierwsza na naszej trasie jest świątynia Asklepiosa:



    1. Grecka świątynia Asklepiosa

W czasach antycznych kompleks składał się nie tylko z miejsca kultu, ale także z sali kolumnowej i skarbca. Powstał około IV wieku p.n.e. W 1932 roku znaleziono w nim marmurową głowę czczonego w świątyni bóstwa oraz monety z podobizną węża - symbolem sztuki uzdrawiania utożsamianym z Asklepiosem. Niewątpliwie było to miejsce o wielkim znaczeniu dla miasta i jego mieszkańców. Tuż obok znajduje się jeden z najlepiej zachowanych obiektów w Butrincie:



    2. Antyczny teatr z III wieku p.n.e.

Półkolisty teatr znajduje się tuż poniżej Akropolu i został zbudowany w stylu greckim w III wieku p.n.e. Wraz z rozwojem miasta w okresie rzymskim przeszedł wiele zmian - między innymi przebudowano arenę, dodając trzy łukowate bramy, za którymi znikali i przebierali się aktorzy. Najniższe miejsca na widowni, te nieopodal sceny, należały do znamienitych obywateli miasta, o czym świadczą zachowane podnóżki ozdobione motywami lwów. Widownia podzielona była na 5 sektorów, z których każdy dysponował 13 rzędami siedzeń.
Przechodzimy z Margitą do Forum, serca rzymskiego miasta, czyli rynku będącego miejscem zgromadzeń oraz ośrodkiem handlowego i politycznego życia mieszkańców. Mury pozostałe po starożytnych domach, pochodzące z II i I wieku p.n.e., zostały tu wzniesione z użyciem spoiwa, co pozwala odróżnić je od budynków z czasów greckich, stawianych z wielkich kamiennych bloków idealnie pasujących do siebie:



    3. Pozostałości domów w Forum

Co dostojniejsi obywatele Butrintu mogli sobie pozwolić na wystawienie wytwornej willi. Resztki jednej z nich, iście miejskiego pałacu, włoscy archeolodzy odkopali w pobliżu morskiego brzegu:



    4. Ruiny rzymskiej willi

Przechodzimy obok miejsca, gdzie wiele wieków temu mieścił się gimnazjon - wydzielony obszar do codziennych ćwiczeń i uprawiania gimnastyki. W sadzawce kilka żółwi leniwie wygrzewa się na słońcu, mając za nic rzesze turystów uwieczniających ich relaks swoimi smartfonami. Dalsza wędrówka po mieście to jak lekcja historii w terenie - kolejne zabytki wiążą się już z zupełnie inną epoką...
Od V wieku chrześcijaństwo kwitło w mieście, Butrint zyskał swego biskupa, a ślady tego okresu są do dziś wyraźnie widoczne. Baptysterium, czyli miejsce gdzie dokonywano obrzędów chrzcielnych, powstało na początku VI wieku. Szczególnie cenna jest tu mozaika podłogowa, której niestety nie możemy zobaczyć, ponieważ na co dzień w celu ochrony jest ...przykryta warstwą piasku!



    5. Baptysterium

Kolejny zabytek z czasów chrześcijaństwa, Wielka Bazylika, została wzniesiona tak jak baptysterium na początku VI wieku. Była siedzibą biskupa do XVI wieku, kiedy przeniesiono biskupstwo do Arty w dolinie rzeki Kokytos. Świątynia składała się z nawy głównej i naw bocznych, transeptu i półkolistej absydy, cala jej podłoga była ozdobiona mozaiką, której resztki można jeszcze wypatrzeć tu i ówdzie:



    6. Bizantyjska, wczesnochrześcijańska Wielka Bazylika z VI wieku

Trasa zwiedzania dochodzi do wybrzeża półwyspu, po czym ostro skręca w lewo. Najpierw mijamy helleńską Bramę Jeziorną, postawioną w IV wieku przed Chrystusem, następnie przechodzimy pod bardziej znaną Bramę Lwa. To jeden z sześciu dawnych dostępów do miasta, z bardzo wąskim przejściem łatwym do obrony, gdyż w razie ataku tylko niewielka liczba napastników mogła go forsować. Nad bramą umieszczono wizerunek lwa zagryzającego byka - najprawdopodobniej królewski drapieżnik oznaczał mieszkańców miasta, natomiast byk ich wrogów.



    7. Brama Lwa

Następny obiekt to znów krok w dalsze dzieje miasta, tym razem związane z Republiką Świętego Marka. Twierdza Wenecka znajduje się na zachodnim krańcu Akropolu, na wzgórzu z którego doskonale widać kanał Vivar i cieśninę dzielącą albańskie wybrzeże od greckiej wyspy Korfu. Forteca powstała w XIV wieku, gdy jako część weneckiego imperium kolonialnego Butrint był ważną bazą wypadową między Adriatykiem a Morzem Egejskim. Pięciokątny fort posiada w północno-wschodnim narożniku wieżę o kwadratowym przekroju, która jest rekonstrukcją z lat 30. XX wieku. Dziś we wnętrzach twierdzy mieści się Muzeum, zapoczątkowane już przez odkrywcę osady Luigiego Marię Ugoliniego i jego włoską misję archeologiczną:



    8. Twierdza Wenecka z XIV wieku

Zataczając spore koło i poznając przy okazji wszystkie okresy w historii miasta, znów trafiamy na placyk przy kasach biletowych, spod których rozpoczęliśmy zwiedzanie. Nad brzegiem kanału Vivar natykamy się na jeszcze jedną pozostałość z czasów Republiki Weneckiej - drugą wieżę, tym razem strzegącą wejścia do miasta od południowej strony:



    9. Wieża Wenecka, przed nią ruiny rzymskich term

Zamieszkały od czasów prehistorycznych Butrint był kolejno kolonią grecką, miastem rzymskim, a następnie siedzibą biskupstwa. Po okresie świetności, rządach Bizancjum i okupacji weneckiej, u schyłku średniowiecza miasto opustoszało. Paradoksalnie, wydarzenie to sprawiło, że zapomniana przez Boga i ludzi osada przetrwała w tak dobrym stanie, tworząc dziś zespół archeologiczny z elementami charakterystycznymi dla każdego z okresów jej rozwoju. Zwiedzając Butrint, radzę jeszcze sprawdzać aktualną godzinę na zegarku ręcznym, nie zaś na ekranie telefonu komórkowego. Margita do dziś ma ze mnie niezły ubaw, gdy z przerażeniem uświadamiam sobie pod koniec zwiedzania, że zrobiło się całkiem późno i nijak nie zdążymy do Sarandy na statek. Ostatecznie sytuacja zostaje wyjaśniona, choć wcale nie tak szybko - po prostu ze względu na bliskość wyspy Korfu w komórce automatycznie włączył mi się czas grecki, pokazujący jedną godzinę do przodu...


Pamiątkowy bilet:













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz