Jest rok 1972. UNESCO - organizacja wyspecjalizowana ONZ - ustanawia "Listę światowego dziedzictwa". Mają na nią trafić arcydzieła dziedzictwa kulturowego: zabytki, groty, zespoły budowli, dzieła człowieka, stanowiska archeologiczne oraz cuda dziedzictwa naturalnego: pomniki przyrody, parki narodowe, formacje geologiczne, strefy naturalne.

Jest rok 1978. Pierwszych 12 obiektów zostaje wpisanych na tą prestiżową Listę. Wśród nich 2 w Polsce: Stare Miasto w Krakowie i Kopalnia Soli w Wieliczce. W następnych latach kolejne miejsca o "wyjątkowej powszechnej wartości" trafiają na Listę, coraz więcej państw przyjmuje lub ratyfikuje Konwencję.

Jest rok 2013. Lista liczy sobie już kilkaset miejsc. Po powrocie z Bliskiego Wschodu wpadam na pomysł, by odwiedzić, poznać i utrwalić na zdjęciach jak najwięcej z nich.

Jest rok 2018. Zakładam bloga, by podzielić się z Wami tym, co widziałem...

Na chwilę obecną - po konferencji w Rijadzie we wrześniu 2023 - Lista obejmuje 1202 obiekty (w tym 3 obiekty skreślone), w 168 Państwach-Stronach Konwencji.

czwartek, 2 czerwca 2016

Marcin Luter

...visit № 60...

 

...czyli: o augustiańskim mnichu, który nieźle namieszał w historii...

 

Ostatni dzień października roku Pańskiego 1517. Główną ulicę Wittenbergi, saksońskiego miasteczka nad Łabą, raźnym krokiem przemierza mnich w augustiańskim habicie. Dociera do kościoła zamkowego, wyciąga zwoje zapisanego papieru i młotkiem przybija je do kościelnych drzwi. Nikt ze świadków tego zdarzenia nie był świadom, że ten akt protestu właśnie zapoczątkował Reformację - nowy okres w religijnej i politycznej historii świata. Tajemniczym mnichem jest Marcin Luter - przez protestantów uznany za bohatera wiary i odnowiciela Kościoła, przez anglikanów ogłoszony świętym, przez Kościół katolicki widziany jako teolog sprzeciwu wobec starego porządku wiary. Mnich augustiański, doktor teologii, autor 95 tez głoszących reformę Kościoła rzymskokatolickiego. Można by długo o nim opowiadać. Każdy, kto ciekawy życia i działalności niemieckiego reformatora, znajdzie na jego temat prawie wszystko w niezmierzonych przestrzeniach internetu. Jedno jest pewne - namieszał nieźle...
Do Wittenbergi docieramy prawie w samo południe. Samochód zostawiamy na bezpłatnym parkingu przy Wallstrasse. Stąd już tylko parę kroków do miejsc związanych z Marcinem Lutrem. Wychodzimy wprost na Rynek, nad którym górują dwie wieże kościoła miejskiego, a kamienny Luter i jego przyjaciel Filip Melanchton spoglądają surowo z gotycko zadaszonych pomników.

    1. Wittenberga - Rynek, ratusz i wieże kościoła miejskiego (Stadtkirche)

Położony nieopodal Rynku kościół Najświętszej Marii Panny, dawniej katolicki kościół farny, a od XVI wieku luterański, to ważne miejsce związane z początkowym okresem Reformacji. To w nim Marcin Luter rozpoczął swoją działalność kaznodziejską.

    2. Protestancki kościół Najświętszej Marii Panny (albo Stadt- und Pfarrkirche St. Marien, jak powiedziałby Luter)

Szeroko otwarte wejście do kościoła zaprasza, zwiedzających jednak niewielu. Jak w większości protestanckich świątyń wystrój raczej surowy. Na ścianach obrazy i epitafia zawierające treści ideowe Reformacji, pełne postaci odzianych w charakterystyczne dla epoki czarne kostiumy. Najważniejszym dziełem sztuki w kościele jest Ołtarz Reformacji z obrazami Lucasa Cranacha Starszego i Lucasa Cranacha Młodszego. Na obrazach: pośrodku Ostatnia Wieczerza, po lewej chrzest Lutra udzielany przez Melanchtona, po prawej spowiedź Lutra, u dołu Luter przemawiający z ambony obok ukrzyżowanego Chrystusa i grupy wiernych.

    3. Prezbiterium z Ołtarzem Reformacji i brązową chrzcielnicą z 1547 roku

Głównym deptakiem, czyli Schlossstrasse, docieramy do kościoła zamkowego. Kościół w remoncie, nie udaje nam się wejść do środka. Uwagę przykuwa 88-metrowa wieża kościoła. Poniżej galerii widokowej wieży widnieje inskrypcja "Ein feste Burg ist unser Gott". Jest to początek napisanej przez Lutra pieśni "Warownym grodem jest nasz Bóg", która stała się hymnem Reformacji.

   4. Kościół Wszystkich Świętych, inaczej kościół zamkowy (Schlosskirche)

To ten kościół stał się później sławny. Szukamy drzwi, do których Marcin Luter przyb95 tez. To nic trudnego, pokaźna grupa turystów z dwóch autokarów wskazuje nieomylnie ich położenie. W tym miejscu wypada wspomnieć o samych tezach, jak i okolicznościach ich powstania. W 1510 roku Luter wrócił z podróży do Rzymu zdruzgotany obrazem, jaki tam zastał. Papież poświęcający więcej czasu wojnom niż modlitwie, bluźniercze kupczenie sakramentami, bezceremonialne zachowanie księży i to, co wywołało jego największe oburzenie - odprawianie w pośpiechu wielu mszy świętych przy jednym ołtarzu (cytując za J.Todd'em - pewien ksiądz, widząc, że Luter odprawił dopiero jedną trzecią swojej mszy, poganiał go słowami: "Pośpiesz się! Inni czekają!"). Pucharu goryczy dopełnił niejaki dominikanin Tetzel, kaznodzieja odpustowy, który w szczególnie jarmarczny sposób sprzedawał listy odpustowe. Sprzeciw Lutra wzbudził fakt otrzymywania odpustu za pieniądze, a nie za prawdziwą pokutę i żal, niepotrzebne też stało się głoszenie o Jezusie, gdy miejsce wiary zajmowała opłata pieniężna. Jego tezy przybite do wrót kościoła były nie przeciwko samym odpustom, ale takim właśnie nadużyciom. Dzięki dynamicznie rozwijającej się sztuce drukarskiej tezy w dwa tygodnie były znane w całych ówczesnych Niemczech, a już w następnym miesiącu obiegły Europę.

       5. Drzwi kościoła zamkowego, do których 31 października 1517 roku Marcin Luter przybija tezy wzywające do dysputy o Kościele katolickim

Dziś miejsce drewnianych wrót zajmują solidne spiżowe drzwi, na których upamiętniono wszystkie Lutrowe postulaty. Wracamy w stronę Rynku, przechodzimy przez niego i udajemy się Collegienstrasse w stronę domu Lutra. Lutherhaus znajduje się na dziedzińcu wewnętrznym Augusteum, jednego z budynków uniwersyteckich. Reformator mieszkał w nim najpierw w celi klasztoru augustiańskiego, a po zerwaniu z Kościołem w izbach klasztornych wraz ze swoją rodziną.

    6. Lutherhaus - po śmierci Lutra była tu szkoła dla biednych, potem muzeum historii Reformacji

Wracając do samochodu zatrzymujemy się przy okazałej, renesansowej kamienicy, która również jest jednym z elementów wpisu na Listę UNESCO. To dom Filipa Melanchtona, współtwórcy Reformacji, profesora uniwersytetu w Wittenberdze, przyjaciela i najbliższego współpracownika Lutra.

     7. Dom Melanchtona przy Collegienstrasse, dziś w jego pokojach działa muzeum regionalne

Dwa dni później, podróżując po Saksonii-Anhalt, odwiedzamy Eisleben. Los zrządził, że w tym małym miasteczku wszystko się zaczęło i wszystko skończyło. Przy ulicy Lutherstrasse ( jakżeby inaczej ) nieopodal kościoła stoi dom, w którym 10 listopada 1483 roku przyszedł na świat Marcin, syn Hansa i Małgorzaty Luter.

    8. Dom, w którym urodził się Marcin Luter

W styczniu 1546 roku Luter przybył do Eisleben i chociaż był bardzo osłabiony, wziął udział w konferencjach, wygłaszał kazania i dokonywał korekty przepisów  kościelnych. 17 lutego był już tak chory, że księża prosili go, by nie wychodził z domu. Dzień później, 18 lutego 1546 roku, w domu stojącym dziś przy Andreaskirchplatz, twórca luteranizmu zamknął oczy na zawsze...

       9. Dom, w którym zmarł Marcin Luter

Główny cel Marcina Lutra - doprowadzenie do reformy Kościoła rzymskokatolickiego - nie został osiągnięty. Doszło do podziału Kościoła. Mimo że Luter był autorem wielu dzieł religijnych, nie stworzył spójnego systemu teologicznego. Nakreślił jedynie ogólny zarys teologii reformacyjnej, wskazując drogę następnym pokoleniom protestantów - "jedynie pismo, jedynie Chrystus, jedynie łaska, jedynie słowo"...
 







 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz